wtorek, 16 czerwca 2020

Imperium Lainów


Imperium Lainów
Minęło niemal dwadzieścia lat od kiedy tron przejął Ethan Laine. Zakończyło to ćwierć wieku  niekończących się konfliktów i walk o tron. Nowe imperium zrodziło się w wojnie o diadem, ale przerodziło się w coś odmiennego od swego poprzednika. Odparło inwazje z zewnątrz i podbiło nowe ziemie, sięgając teraz od Morza Lodowego na Północy do Zaklętego Morza na Południu. Pod panowaniem Ethana Laine żyją prawie dwa miliony ludzi, a kolejne tysiące uznają go za swojego suzerena. Silne sojusze otworzyły to państwo na kontakty z innymi potęgami Stworzenia, a nowe odkrycia sprawiają, że zaczyna ono sięgać nawet dalej.

Jest to kraj wewnętrznie podzielony. Jego południe jest od dawna przyzwyczajone do władzy imperatorskiej, ale północ została podporządkowana niedawno, więc jej lojalność jest niepewna. Każdy z regionów jest podzielony na wiele krain, marchii i księstw. Te zaś dzielą się na prowincje: hrabstwa, czy baronie. Obszary te znajdują się pod panowaniem Rodów, tuzina skłóconych nacji. Ich rywalizacja nadaje ton polityce państwa. Imperator musi dbać o zadowolenie swoich wasali, bo wokół jest wiele nieludzkich krajów, przeciw którym podzielone imperium sobie nie poradzi.

Skąd się wzięło Imperium Lainów
Czterdzieści lat temu spiski i machinacje możnych Kaplas, stolicy Starego Imperium, doprowadziły do wybuchu trwającej długie lata wojny o tron imperatorski. Każdy z Rodów dał się wciągnąć w wir tego konfliktu. Jedne walczyły, by zdobyć diadem, inne tylko po to, by utrudnić swoim wrogom sięgnięcie po koronę. Konflikt był coraz bardziej krwawy, aż w końcu doprowadził do nadprzyrodzonej katastrofy, zwanej przez współczesnych Końcem Świata. Magiczny kataklizm uszkodził sferę niebieską zwaną Granicą. Stworzenie pękło i skurczyło się. Sfera przesunęła się, niszcząc wszystko na swej drodze. W miejscu, gdzie się zatrzymała, powstało potężne rumowisko napełnione magiczną energią, które dziś nazywa się Górami Zmierzchu. Towarzyszyły temu trzęsienia ziemi burzące zamki, fale pochłaniające całe miasta a w rozpadlinach znikały wioski wraz z okolicznymi polami. Kataklizm przyciągnął uwagę nieludzkich mocarstw i Rody musiały odpierać kolejne ich ataki, jednocześnie prowadząc dalej swoją wojnę. Ta zaś toczyła się ospale jeszcze długie lata, tracąc powoli na impecie, ale pozostawiając trwałe blizny i podziały.

Herb Imperatora
Piętnaście lat po Końcu Świata, po kilku latach względnego pokoju, kolejna fala najazdów ze wschodu doprowadziła do wybuchu szeregu konfliktów w całym ocalałym Starym Imperium, dzisiejszym Południu. Były to straszne wojny, w których kuzyni stawali po przeciwnych stronach barykady, macochy walczyły z pasierbami, władcy ginęli z rąk własnych dzieci, a skrytobójcze ataki i trucizna kończyły możne linie o tysiącletniej tradycji. Te konflikty wyniosły na tron Ethana Laine, ale nim zdążył on opanować sytuację, z Północy nadeszły armie Królestwa Płonącego Miecza. Wypowiedziało ono wojnę wszystkim wokół, podbijając liczne ludy, w tym większość miast-państw Kalindy. Potem zaś ruszyło na Południe. Tam Ethan Laine powstrzymał jego marsz i mimo zdrady części książąt, zdołał sam uderzyć na ziemie wroga. Północ została zdobyta i tak narodziło się Imperium Lainów.

Wewnętrzne podziały
Imperium Lainów dzieli się na dwa rozdzielone górami regiony. Południe, ze stolicą w Samelen, to ocalała po Kataklizmie część Starego Imperium. Region starych sporów i ustalonych granic. Bogaty i ludny, ale też tkwiący mocno w przeszłości. Północ, ze stolicą w Urbine, to tereny podbite lub podporządkowane Lainom w ostatnich dekadach. Te ziemie nie są gęsto zaludnione, a nowe wsie i miasta wyrastają co roku. Niewiele tu trwałych granic, a tradycje podbitych królestw nie mają takiej wagi, jak na Południu. To te ziemie graniczą z morzem, przez które można ruszyć na inne stworzenia. Każdy z regionów dzieli się na wiele krain zarządzanych przez poszczególne Rody. Każda z nich jest niezależnym państwem, prowadzącym własną politykę.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz