Kaplas
Władca: Albert III Lleni
Linia sukcesji: brak następcy z linii Lleni. Tron elekcyjny.
Stolica: Kaplas
Flaga:
Imperator: Miecz płonący przechodzący przez złoty diadem na białym tle;
Arcykapłan: Krąg Pięciu Bogów albo Pięciokrotna Tiara, każde na białym tle.
Linia sukcesji: brak następcy z linii Lleni. Tron elekcyjny.
Stolica: Kaplas
Flaga:
Imperator: Miecz płonący przechodzący przez złoty diadem na białym tle;
Arcykapłan: Krąg Pięciu Bogów albo Pięciokrotna Tiara, każde na białym tle.
Ludność: ok. 100 tys. (ok. 5 tys.
szlachty familii, ok. 1,5 tys. Regalitów, po ok. 1 tys. Lajonitów i ludzi z
Miast Kupieckich, po ok. 500 Biora, Górskich Klanów, Realmitów i ludzi z
Pogranicza, reszta to kaplascy plebejusze)
Języki: szlachecki (45%), obsprach (10%), kaplaski (60%), staroimperialny (20%)
Obszar: ok. 5 tys. km2 (trochę mniej niż Lacjum, region Włoch)
Geografia: Familie ograniczyły swoje wpływy w okolicach Kaplas do okolic miasta, żyznych równin na zachód od niego, trasy ku Porto di Kaplas, obfitego w ryby Pojezierza Traveltino oraz doliny rzeki Nadra, która jest źródłem wody dla Stolicy. To tereny pagórkowate, żyzne i spokojne, położone w cieniu gór, ale oprócz tego wyglądające niemal jak przed Końcem Świata.
Klimat: chociaż Kaplas leży na północnych krańcach Imperium, w antycznych czasach w katakumbach pod nim stworzono magiczny system kontroli pogody, odganiający chmury znad Stolicy i wykorzystujący energię ziemi aby uczynić okolicę cieplejszą. Dni są długie i słoneczne, a śnieg znika tu szybko. Dzięki temu klimat przypomina raczej równiny Combrai (a może nawet jest tu cieplej), niż Laine. Niegdyś miasto było większe, w związku z tym familie zaadaptowały ogrzewane magią ogrody i ruiny jako winnice i gaje oliwne, Im dalej od miasta, tym robi się chłodniej, zwłaszcza u podnóży Gór Północnych (gdzie nawet latem można zobaczyć śnieg) i Zmierzchu.
Najbardziej znana potrawy: Kaplas słynie przede wszystkim z rozmaitych klusek, makaronów i pierożków oraz wyśmienitych serów. Jednak ostatnio wielką popularnością cieszy się tak zwany placek regalicki, czyli cienkie ciasto wypełnione warzywami, serem i mięsem (zwykle kiełbasą z osła lub pieczoną wieprzowiną). Na całe Imperium słyną też owocowe sorbety kaplaskie (dzięki bliskości Gór Północnych łatwo w stolicy o lód nawet w najcieplejsze miesiące)
Najbardziej znane trunki: sangeleni zwane też popularnie cazzo (czerwone wytrawne wino przechowywane w charakterystycznych pękatych butelkach), soloro (białe wino wzmacniane z okolic Traveltino, o złotawym kolorze)
Specjalność: siłą Kaplas są ludzie. W Stolicy żyją specjaliści chyba w każdej możliwej dziedzinie. Tu znajdują się najlepsze uczelnie Imperium, tu szkoli się doskonałych szermierzy, doskonałych trucicieli i medyków. Dwory książąt Kaplas zatrudniają najznamienitszych kucharzy i artystów świata ludzi. Najwybitniejsi architekci wznoszą tu pałace, świątynie i nowoczesne fortyfikacje. Familie robią dobry użytek z posiadania na swych usługach ludzi świetnie wykształconych i obytych, chętnie wynajmując ich za informacje i przysługi. Złota potrzebują najmniej, bo do Kaplas płynie nieprzerwany strumień podatków płaconych przez wszystkie Rody.
Języki: szlachecki (45%), obsprach (10%), kaplaski (60%), staroimperialny (20%)
Obszar: ok. 5 tys. km2 (trochę mniej niż Lacjum, region Włoch)
Geografia: Familie ograniczyły swoje wpływy w okolicach Kaplas do okolic miasta, żyznych równin na zachód od niego, trasy ku Porto di Kaplas, obfitego w ryby Pojezierza Traveltino oraz doliny rzeki Nadra, która jest źródłem wody dla Stolicy. To tereny pagórkowate, żyzne i spokojne, położone w cieniu gór, ale oprócz tego wyglądające niemal jak przed Końcem Świata.
Klimat: chociaż Kaplas leży na północnych krańcach Imperium, w antycznych czasach w katakumbach pod nim stworzono magiczny system kontroli pogody, odganiający chmury znad Stolicy i wykorzystujący energię ziemi aby uczynić okolicę cieplejszą. Dni są długie i słoneczne, a śnieg znika tu szybko. Dzięki temu klimat przypomina raczej równiny Combrai (a może nawet jest tu cieplej), niż Laine. Niegdyś miasto było większe, w związku z tym familie zaadaptowały ogrzewane magią ogrody i ruiny jako winnice i gaje oliwne, Im dalej od miasta, tym robi się chłodniej, zwłaszcza u podnóży Gór Północnych (gdzie nawet latem można zobaczyć śnieg) i Zmierzchu.
Najbardziej znana potrawy: Kaplas słynie przede wszystkim z rozmaitych klusek, makaronów i pierożków oraz wyśmienitych serów. Jednak ostatnio wielką popularnością cieszy się tak zwany placek regalicki, czyli cienkie ciasto wypełnione warzywami, serem i mięsem (zwykle kiełbasą z osła lub pieczoną wieprzowiną). Na całe Imperium słyną też owocowe sorbety kaplaskie (dzięki bliskości Gór Północnych łatwo w stolicy o lód nawet w najcieplejsze miesiące)
Najbardziej znane trunki: sangeleni zwane też popularnie cazzo (czerwone wytrawne wino przechowywane w charakterystycznych pękatych butelkach), soloro (białe wino wzmacniane z okolic Traveltino, o złotawym kolorze)
Specjalność: siłą Kaplas są ludzie. W Stolicy żyją specjaliści chyba w każdej możliwej dziedzinie. Tu znajdują się najlepsze uczelnie Imperium, tu szkoli się doskonałych szermierzy, doskonałych trucicieli i medyków. Dwory książąt Kaplas zatrudniają najznamienitszych kucharzy i artystów świata ludzi. Najwybitniejsi architekci wznoszą tu pałace, świątynie i nowoczesne fortyfikacje. Familie robią dobry użytek z posiadania na swych usługach ludzi świetnie wykształconych i obytych, chętnie wynajmując ich za informacje i przysługi. Złota potrzebują najmniej, bo do Kaplas płynie nieprzerwany strumień podatków płaconych przez wszystkie Rody.
(K1)
Pałac Imperatora – w historii Ludzkości wielu było Imperatorów i niejeden
pałac stanowił ich siedzibę. Obecny Władca Ludzkości rezyduje w wielkim gmachu
z białego kamienia, który wznosić zaczęła dynastia Laine. Ogromny kompleks
pałacowy nie jest jeszcze ukończony. Tuż obok niego, wyraźnie odcinając się od
szafirowej kopuły, jak igła w oku olbrzyma, wyrasta świątynia Jedynego.
(K2) Collegium Magicum – magiczna uczelnia zajmuje dawne pałace Imperatorów z dynastii Tolke. Wysokie sklepienia i ostre luki stały się scenerią, w której młodzi adepci uczą się swej sztuki. Ogrody zamieniono na szklarnie i poligony dla studentów, sale balowe na wykładowe, a stajnię na setkę koni w bibliotekę. Studenci i wykładowcy mieszkają na terenie kompleksu, w zasadzie zamkniętego miasteczka na terenie Kaplas. W rzeczywistości, jako ziemia należąca do Regalii, Collegium sprawuje własne sądy, posiada własną straż i stanowi swoiste państwo w państwie. Tylko Imperator ma prawo ingerować w jego sprawy, a i to nie w każdym przypadku. Starożytne przywileje tyczące się praw Miasta Magów dotyczą bowiem i tej jego namiastki.
(K3) Uniwersytet Eleński – starożytna uczelnia od wieków kształciła studentów z całego Imperium w sztukach wyzwolonych. Stąd wychodzili wielcy pisarze, prawnicy, mistrzowie nauk o liczbach. Coraz więcej specjalności pojawia się na Uniwersytecie wraz z zainteresowaniem starożytnymi autorami oraz fascynacją przyrodą, z której znany jest Virgerd Gryf-Biora. Uniwersytet cały czas rośnie, a w całym Imperium powstają mniejsze uczelnie mające go za wzór. Żacy stali się dziś ważną grupą mieszkańców Stolicy, z którą liczą się nawet przywódcy Familii. Potrafią być niezwykle groźni, gdy skierować ich temperamenty w odpowiednim kierunku. Na co dzień jednak znani są głównie z pijatyk, pomysłowych wybryków oraz ze, zwykle nieprzystojnych, paszkwili, wierszy i fraszek mocowanych na torsie starego posągu na Piazza Rigmare.
(K4) Pałac Arcykapłana – nie ma dostojniejszej budowli w pełnym pałaców Kaplas. Wielki, przysadzisty gmach otoczony dziesiątkami kapliczek i świątyń wrastających w jego ściany, stanowi imponujący widok. Jest siedzibą Arcykapłana, ale pełni jeszcze jedną rolę. Jego mury odgradzają od reszty świata starożytną część Stolicy, pełną relikwii i ruin z czasów Hainra Elena. Dziś wyznacza też granice zamieszkanego przez ludzi Kaplas. Niemal wszyscy mieszkańcy Stolicy gnieżdżą się dziś w nieregularnym czworokącie między uczelniami, tym pałacem a bramą prowadzącą do Przedmieść. Naprzeciwko Pałacu Arcykapłana, po drugiej stronie Placu Pięciu Bogów, stoi dostojna Pentademia, uczelnia teologiczna rywalizująca z Uniwersytetem Eleńskim o miano najlepszej szkoły wyższej w Imperium.
(K5) Pałac Laine – Przez ostatnie kilkanaście lat mieszkał tu brat ostatniego Imperatora Laine, Lamar, mistrz magii i uzdrowiciel. Świadom niechęci Lleni, zmienił całe skrzydło dawnej siedziby władców w szpital. Dziś rządzi tu jego przybrana córka, która kontynuuje dzieło swego ojca i mistrza. Coraz częściej musi gościć wysłanników księcia Ethana, uważnie obserwujących sytuację w mieście. Ten niezbyt wystawny, ale budzący szacunek i obronny budynek stanowi symbol ciągłej obecności dynastii Laine w Kaplas. Może udało się odsunąć ich od tronu, ale z całą pewnością o nim nie zapomnieli.
(K6) Sulaqua – spośród wszystkich zamieszkanych po dziś dzień dzielnic Kaplas ta zasługuje na szczególną uwagę. Nie ma tu pysznych pałaców książąt, a zaledwie kilka szlacheckich rezydencji w morzu budynków należących do plebejuszy. To dzielnica ludzi ubogich, prostych mieszkańców Kaplas. Zbudowano ją wieki temu , gdy miasto było w tak wielkiej potrzebie znalezienia miejsca dla rosnącej populacji, że wdarło się na jezioro, nad którym leży. Sulaqua to dzielnica zbudowana na połączonych ze sobą wyspach i nasypach, poprzecinana dziesiątkami kanałów zastępujących tutaj drogi. Ludzie poruszają się tu niewielkimi łódkami. W samym jej centrum leży zaś Loredan, wyspa kurtyzan. Co wieczór przybijają tam niezliczone gondole niosące dyplomatów, arystokratów i ciekawych nowych doznań przybyszów ze wszystkich Rodów. Wyspa oferuje usługi na każdą kieszeń, a niezwykła natura Sulaqua gwarantuje dyskrecję wszystkim gościom.
(K7) Przedmieścia – nad jeziorem, wzdłuż murów miasta i daleko poza nim, ciągną się drewniane przedmieścia. Stolica błota, brudu, burd i burdeli. Tu przybywają ludzie szukający lepszego życia, pragnący zyskać przywilej mieszkania w bezpiecznych murach Stolicy. Większość grzęźnie w bagnie przedmieść na długie lata, by zazwyczaj nigdy się z niego nie wyrwać. To tu familie rekrutują szeregowych żołnierzy w odwiecznej krwawej wojnie o wpływy w stolicy.
(K2) Collegium Magicum – magiczna uczelnia zajmuje dawne pałace Imperatorów z dynastii Tolke. Wysokie sklepienia i ostre luki stały się scenerią, w której młodzi adepci uczą się swej sztuki. Ogrody zamieniono na szklarnie i poligony dla studentów, sale balowe na wykładowe, a stajnię na setkę koni w bibliotekę. Studenci i wykładowcy mieszkają na terenie kompleksu, w zasadzie zamkniętego miasteczka na terenie Kaplas. W rzeczywistości, jako ziemia należąca do Regalii, Collegium sprawuje własne sądy, posiada własną straż i stanowi swoiste państwo w państwie. Tylko Imperator ma prawo ingerować w jego sprawy, a i to nie w każdym przypadku. Starożytne przywileje tyczące się praw Miasta Magów dotyczą bowiem i tej jego namiastki.
(K3) Uniwersytet Eleński – starożytna uczelnia od wieków kształciła studentów z całego Imperium w sztukach wyzwolonych. Stąd wychodzili wielcy pisarze, prawnicy, mistrzowie nauk o liczbach. Coraz więcej specjalności pojawia się na Uniwersytecie wraz z zainteresowaniem starożytnymi autorami oraz fascynacją przyrodą, z której znany jest Virgerd Gryf-Biora. Uniwersytet cały czas rośnie, a w całym Imperium powstają mniejsze uczelnie mające go za wzór. Żacy stali się dziś ważną grupą mieszkańców Stolicy, z którą liczą się nawet przywódcy Familii. Potrafią być niezwykle groźni, gdy skierować ich temperamenty w odpowiednim kierunku. Na co dzień jednak znani są głównie z pijatyk, pomysłowych wybryków oraz ze, zwykle nieprzystojnych, paszkwili, wierszy i fraszek mocowanych na torsie starego posągu na Piazza Rigmare.
(K4) Pałac Arcykapłana – nie ma dostojniejszej budowli w pełnym pałaców Kaplas. Wielki, przysadzisty gmach otoczony dziesiątkami kapliczek i świątyń wrastających w jego ściany, stanowi imponujący widok. Jest siedzibą Arcykapłana, ale pełni jeszcze jedną rolę. Jego mury odgradzają od reszty świata starożytną część Stolicy, pełną relikwii i ruin z czasów Hainra Elena. Dziś wyznacza też granice zamieszkanego przez ludzi Kaplas. Niemal wszyscy mieszkańcy Stolicy gnieżdżą się dziś w nieregularnym czworokącie między uczelniami, tym pałacem a bramą prowadzącą do Przedmieść. Naprzeciwko Pałacu Arcykapłana, po drugiej stronie Placu Pięciu Bogów, stoi dostojna Pentademia, uczelnia teologiczna rywalizująca z Uniwersytetem Eleńskim o miano najlepszej szkoły wyższej w Imperium.
(K5) Pałac Laine – Przez ostatnie kilkanaście lat mieszkał tu brat ostatniego Imperatora Laine, Lamar, mistrz magii i uzdrowiciel. Świadom niechęci Lleni, zmienił całe skrzydło dawnej siedziby władców w szpital. Dziś rządzi tu jego przybrana córka, która kontynuuje dzieło swego ojca i mistrza. Coraz częściej musi gościć wysłanników księcia Ethana, uważnie obserwujących sytuację w mieście. Ten niezbyt wystawny, ale budzący szacunek i obronny budynek stanowi symbol ciągłej obecności dynastii Laine w Kaplas. Może udało się odsunąć ich od tronu, ale z całą pewnością o nim nie zapomnieli.
(K6) Sulaqua – spośród wszystkich zamieszkanych po dziś dzień dzielnic Kaplas ta zasługuje na szczególną uwagę. Nie ma tu pysznych pałaców książąt, a zaledwie kilka szlacheckich rezydencji w morzu budynków należących do plebejuszy. To dzielnica ludzi ubogich, prostych mieszkańców Kaplas. Zbudowano ją wieki temu , gdy miasto było w tak wielkiej potrzebie znalezienia miejsca dla rosnącej populacji, że wdarło się na jezioro, nad którym leży. Sulaqua to dzielnica zbudowana na połączonych ze sobą wyspach i nasypach, poprzecinana dziesiątkami kanałów zastępujących tutaj drogi. Ludzie poruszają się tu niewielkimi łódkami. W samym jej centrum leży zaś Loredan, wyspa kurtyzan. Co wieczór przybijają tam niezliczone gondole niosące dyplomatów, arystokratów i ciekawych nowych doznań przybyszów ze wszystkich Rodów. Wyspa oferuje usługi na każdą kieszeń, a niezwykła natura Sulaqua gwarantuje dyskrecję wszystkim gościom.
(K7) Przedmieścia – nad jeziorem, wzdłuż murów miasta i daleko poza nim, ciągną się drewniane przedmieścia. Stolica błota, brudu, burd i burdeli. Tu przybywają ludzie szukający lepszego życia, pragnący zyskać przywilej mieszkania w bezpiecznych murach Stolicy. Większość grzęźnie w bagnie przedmieść na długie lata, by zazwyczaj nigdy się z niego nie wyrwać. To tu familie rekrutują szeregowych żołnierzy w odwiecznej krwawej wojnie o wpływy w stolicy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz